Fluorowanie wody wpływa na nadpobudliwość ruchową u dzieci
Fluorowanie wody, czyli dodawanie fluorków do wody pitnej w celu zapobiegania próchnicy zębów, jest praktyką stosowaną od wielu lat w wielu krajach na całym świecie. Jednakże w ostatnich latach pojawiły się obawy dotyczące potencjalnego związku między fluorowaniem wody a nadpobudliwością ruchową (ADHD). W tym artykule przyjrzymy się faktom, mitom i kontrowersjom dotyczącym tej kwestii.
Co to jest fluorowanie wody i dlaczego jest stosowane?
Fluorowanie wody jest procesem dodawania fluorków, zazwyczaj w postaci fluorowodoranu sodu lub fluorku sodu, do wody pitnej w celu zapobiegania próchnicy zębów. Fluor jest znany ze swoich właściwości wzmacniających szkliwo zębów i zapobiegających powstawaniu próchnicy. Praktyka ta została wprowadzona w celu poprawy zdrowia jamy ustnej, szczególnie dzieci i osób mieszkających w obszarach, gdzie dostęp do opieki stomatologicznej jest ograniczony.
Co mówią badania naukowe?
W ostatnich latach pojawiły się obawy, że fluorowanie wody może mieć związek z nadpobudliwością ruchową (ADHD), zwłaszcza u dzieci. Niektóre z badań sugerują możliwy związek między ekspozycją na fluor a ryzykiem wystąpienia ADHD u dzieci. Do tej pory wyniki badań dotyczące tej dziedziny były niejednoznaczne, do czasu, kiedy kanadyjscy naukowcy opublikowali w magazynie Enviromental Health badania, które wskazują na wyraźny związek między fluorowaniem wody - co zapobiegać ma próchnicy u ludzi - a zespołem nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi, czyli popularnym ADHD u dzieci.
Kanadyjscy naukowcy z York University w Toronto podczas badań porównali dane pochodzące ze stanów USA, w których woda jest silnie fluorowana, z danymi ze stanów, w których stężenie fluoru w wodzie jest mniejsze. Analizując dane dostrzegli wyraźny związek pomiędzy występowaniem ADHD u dzieci, a fluorowaniem wody – tam, gdzie fluoru dodawano więcej tam poziom występowania zaburzeń jest zdecydowanie wyższy.
Konkluzja
Warto pamiętać, że fluorowanie wody jest uznane przez wiele organizacji zdrowia publicznego, w tym Światową Organizację Zdrowia (WHO) i Amerykańskie Stowarzyszenie Stomatologii (ADA), za skuteczną metodę zapobiegania próchnicy zębów.
Za fluoryzacją wody przemawia argument czysto ekonomiczny, a mianowicie dodawanie fluoru do wody pozwala zaoszczędzić setki milionów dolarów jakie byłyby wydawane przez obywateli na leczenie skutków próchnicy zębów. Zasadniczą i sporną kwestią jest jednak brak możliwości wyboru – być może część obywateli preferowałaby regularne leczenie jamy ustnej, aniżeli narażanie dzieci na problemy z ADHD.
Opieka merytoryczna nad artykułem:
Katarzyna Borowiecka
Psycholog
